Jakie potrawy znajdują się na Waszych Wigilijnych stołach? Czy są wśród nich takie, za którymi nie przepadacie? Co zrobiłaby z nimi poetka, noblistka?
Lekcja przygotowana przez Bożenę Furgol:
Lepiej walczyć ze zgrajką orków
niż spróbować pomidorków /Amelia/
Lepiej żabę połknąć w szkole
niż grzybową mieć na stole /Kacper/
Lepszy szybki gryz mappeta
niż z rosołu galareta /Ewa/
Niech mnie szybko ktoś przejedzie
jeśli mam skosztować śledzie /Malina/
Lepiej wynieść się z Trójmiasta
niż spróbować kęsa ciasta /Julia/
Lepiej dostać z bani
niż pierogi jeść z grzybami /Gabriel/
Lepiej po rozgrzanych kamieniach łazić
niż karpia wigilijnego smażyć /Franek/
Lepsze jakieś bujne diety
niż domowe jeść krokiety /Gabryś/
Lepiej pięścią dostać w łeb
niż sałatkę rybną zjeść /Miłosz/
Lepiej życie spędzić w biedzie
niż jeść wigilijne śledzie /Anna/
Lepsza każda jest ohyda
niż ta w galarecie ryba /Anna/
Lepiej święta mieć wesołe
bez tych ohydztw na swym stole!